Omg, moim hobby jest obijanie się
Tak na serio to po pierwsze pasjonuje mnie muzyka, gram na gitarze, troche na pianinie. Od poczatku sam sie ucze, z grania na gitarce daje lekcje... za darmo (póki co : P ), bo jara mnie pomaganie innym osobom... no i oczywiście uwielbiam koncerty i festiwale... a słucham głównie alternatywnego rocka, reggae, oldskulowego hip-hopu, jazzu, troche jakiejs elektronicznej muzy...
...Czyli moje drugie hobby to pomaganie

a to komus naprawie cos w kompie, a to pomoge wybrac instrument w sklepie, albo zrobie dla kogos wywiad w srodowisku.. to chyba przez nadmiar wolnego czasu, bo od 6 lat nic nie robiłem... no i zadne dobro w przyrodzie nie ginie.. jak np. ucze kogos grac na gitarze to sam sie sporo przy tym ucze
Trzecie.. sport chyba... głównie jakieś ekstremalne lub mało znane, kiedyś razem ze Zdunem uprawialiśmy footbag, jezdzilismy na ogólnopolskie zawody, zalapalismy sie pare razy do TV.. w tym czasie byl jeszcze le parkour, boule (petanque), frisbee (ale troche inne, jak rugby ^^ ) i pare innych.. ale wychodzi na to, że sport nas nudzi jak zaczyna sie robic popularny

niedawno musialem przestac uprawiac jogging, bo sie okazalo, ze chudne, a i bez tego mam z 10 kg niedowagi xD
Po czwarte... kobiety?

tej jedynej można szukać latami : D całkiem absorujące

jak patrze na to ile kobiety pochlaniaja mojego czasu to porażka... a co ja z tego mam? :O ehh, przydałoby się wyrwać taką Katie Meluę ^^